Odnajdziesz tutaj m. in. odpowiedzi na pytania: Jak wybrać psa? Co powinna zawierać jego "wyprawka"? Czym karmić malucha? Ile uwagi potrzebuje? Kiedy i dlaczego należy chodzić do weterynarza? Jak nauczyć szczeniaka czystości? A także wiele historii opisujących dzieje międzygatunkowej przyjaźni pomiędzy mną, a moim psem.

sobota, 8 sierpnia 2015

Jak czterołape traktowane są w różnych zakątkach świata? (Część II)

"Związek z psem to najtrwalsza więź na ziemi"- Konrad Lorentz


Tak jak zapowiedziałam, tym razem dalszy ciąg informacji nt. tego, jak psy traktowane są w różnych krajach i/lub kulturach.

Czterołape w krajach muzułmańskich
Zgodnie z doktryną Islamu psy uznaje się za zwierzęta nieczyste. W haddis przytaczającej wypowiedź Mahometa, odnajdujemy bowiem zapis, iż czterołape mogą pełnić w stosunku do człowieka tylko role użytkowe. I tak prawdziwy muzułmanin powinien trzymać psa wyłącznie do obrony, pasterstwa i/lub polowania. Jednocześnie- tak rozumiany pupil- nie może przekraczać progu ludzkiego domostwa, a jeśli poliże ubranie swojego pana, zanim zacznie się on modlić, musi ono zostać starannie wyczyszczone.

Psy w Izraelu
Także Żydzi uważają czterołape za zwierzęta nieczyste. Pomimo tego w Izraelu, a zwłaszcza w jego dość silnie zeuropeizowanych miastach, można spotkać naprawdę wiele psów. W Tel Awiw jest nawet plaża oraz park przeznaczone wyłącznie dla nich, a w ofercie miejscowej telewizji odnajdujemy m. in. kanał o nazwie DogTV. Co ciekawe nie emituje on programów dla psiarzy, ale audycje przeznaczone dla naszych pupili. Wszystkie one montowane są w taki sposób, aby czterołape lepiej widziały obraz- ustawienie kamery odpowiada psiej perspektywie postrzegania świata.

W Izraelu żyje wiele psów rzadkiej rasy o nazwie canaan dog. Oto jej typowy przedstawiciel:




(Dostęp: 08.08.2015 r., godz 13.30)


Informacje na temat przedstawicieli caanan dog możecie odnaleźć pod następującymi linkami:

http://canaan-dog.pl/ (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 13.45) - Dział "O rasie"
http://www.animalplanet.com/breed-selector/dog-breeds/herding/canaan-dog.html (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 14.00)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Canaan_Dog (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 14.30)

Czterołape w Afryce
Na niektórych obszarach Czarnego Lądu psy pełnią wyłącznie funkcje użytkowe- polują na antylopy, dzikie świnie oraz króliki. W innych regionach Afryki- np. w RPA- posiadanie pupili tego rodzaju jest jednak popularne.

Niestety od kiedy prezydent RPA publicznie powiedział, że trzymanie psa w domu, karmienie go i leczenie u weterynarza jest nieafrykańskie- stanowi przejaw negatywnych wpływów europejskich, pojawili się "obrońcy afrykańskiści", którzy zaczęli mordować psy. W konsekwencji takich działań wiele z nich na długo musiało pożegnać się ze spacerami... Okropne, prawda?

Rasy typowe dla Afryki to rhodesian ridgeback oraz boerboel.

Rhodesian ridgeback



Źródło: http://www.zkoszarydzow.pl/ (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15.00)

Informacje nt. psów tej rasy możecie odnaleźć pod następującymi linkami:

http://www.psy24.pl/2516-RHODESIAN-RIDGEBACK.html (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15.15)
http://www.rhodesianridgeback.pl/wzorzec-rasy-rr.html (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15.20)
http://makorikori.pl/wzorzec-rhodesian.html (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15.25)

Boerboel


(Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15,15)

Informacje nt. psów tej rasy możecie odnaleźć pod następującymi linkami:

http://www.psy24.pl/5930-BOERBOEL-8211-pies-rolnika.html  (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15.30)
http://www.boerboels.com.pl/ (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15.40) - Dział "O rasie"
http://psy-pies.com/artykul/boerboel,894.html (Dostęp: 08.08.2015 r., godz. 15.50)

Psy w Ameryce Południowej
W krajach takich jak np. Brazylia włóczące się po mieście psie sfory należą do niezwykle częstych widoków. Takie hałastry żywią się zazwyczaj tym, co znajdą (a bywa, że jest tego sporo, bowiem miejscowi właściciele i pracownicy knajp mają zwyczaj dostarczania im odpadków). Jak pisze w swoim artykule Maciej Sas, czterołape w miastach Ameryki Południowej są wszędzie- odnaleźć je można na plażach, schodach kościołów oraz muzeów, a bywa nawet, że i w środku tego rodzaju zabudowań. Wiele psów jest tam także trzymanych w domach. Te duże, piękne oraz zadbane są szczególnie pożądane, bowiem ich posiadanie podkreśla wysoki status właścicieli.

Dziś nasza podróż zakończy się w Ameryce Południowej. Oczekujcie na jej kolejny etap- będziemy poszukiwać tropów psów w USA oraz na Starym Kontynencie.

Źródło zamieszczonych w tej notce informacji: Sas M., Psy na świecie. Smaczne, nieczyste, kochane..., "Przyjaciel Pies" nr 8 (202), 2015.

Na koniec...

Zdjęcie z cyklu "To nie ja zabrałem chlebek" ;)





czwartek, 6 sierpnia 2015

Publikacje na temat psów... czyli Psia Mama poleca (albo i nie ;) ) (Część III)

"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu, człowiek powinien posiadać psa,
który będzie go uwielbiał i kota, który będzie go ignorował"
 - Derek Bruce


Tym razem przedmiotem mojej analizy staną się książki traktujące o mojej ulubionej psiej rasie- yorkshire terrier. Ponieważ publikacje dot. innych psów konstruowane są w podobny sposób,
na podstawie wybranych przeze mnie pozycji można dowiedzieć się także, czego spodziewać się
w poradnikach charakteryzujących inne rasy.

Dane bibliograficzne:
Biala-Gauss K., Yorkshire terrier. Hodowla, wychowanie, opieka, pierwsza pomoc, Raszyn 2004. [Ilość stron 64]

Książka stanowi element serii: Nasi ulubieńcy


Okładka:



Opis z tyłu publikacji:

"Ta mała, energetyczna kulka na czterech łapach zalicza się do najbardziej ulubionych ras terierów. Jego wizerunek jako małego pieska-przytulanki nie jest do końca prawdziwy. Pierwotnie yorkie był hodowany, aby polować na szczury- była to praca, która wymagała dużej odwagi. Nawet jeśli teraz wesoła futrzana kuleczka nie jest już wykorzystywana do ścigania gryzoni, męstwo,
które towarzyszyło jej podczas polowań, nadal w niej pozostało.

W książce z serii Nasi ulubieńcy pokazujemy Państwu, na co należy zwracać uwagę, aby każdy dzień spędzony z naszym czworonogiem był udany.

Barwny układ rozdziałów- łatwe wyszukiwanie

6 stron informacji ogólnych:

Yorkshire terrier- informacje podstawowe
Na to musimy się przygotować!
W jaki sposób prawidłowo opiekować się terierem?

Szczegółowy poradnik praktyczny:

Terrier yorkshire i jego krewni
Szczeniak przyzwyczaja się do nowego domu
Wychowanie- od tego wszystko zależy
Prawidłowe żywienie i pielęgnacja
Dzięki temu nasz yorkie zachowa zdrowie
Pierwsza pomoc

Dodatek dla dzieci- Co powinieneś wiedzieć o swoim ulubieńcu?

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Książka zawiera następujące działy:

1. Szybka informacja
2. Portret [rasy]- Miniaturowa kulka energii
3. Nowy dom- Nowy członek rodziny
4. Wychowanie- Cierpliwie i konsekwntnie
5. Chów- Maleństwo z wielkimi wymaganiami
6. Zdrowie- Lepiej zapobiegać niż leczyć!
7. Dodatek dla dzieci

W rozdziale I odnajdujemy podstawowe informacje nt. rzeczonej rasy- usposobienia psów oraz ich potrzeb związanych z codziennym funkcjonowaniem i wychowaniem. W tym miejscu, autorka książki udziela także odpowiedzi na pytania, takie jak:

W jaki sposób prawidłowo opiekować się terierem?
Czego potrzebuje młody pies? (5-12 miesięcy)
Czego potrzebuje dorosły yorkie? (1-8 lat)
Czego potrzebuje yorkie w podeszłym wieku?

Rozdział II, zatytuowany Miniaturowa kulka energiii, dostarcza informacji traktujących o pochodzeniu rasy, wyglądzie należących do niej psów oraz ich charakterze. Zawiera także kilka praktycznych porad, które pomogą nam zadecydować, czy chcielibyśmy przygarnąć samczyka czy suczkę oraz kiedy warto zastanowić się nad przyjęciem pod swój dach starszego psa.

Rozdział III pomaga nam przygotować dom na przyjęcie szczeniaka. Odnajdujemy w nim spis rzeczy, które musimy kupić naszemu pupilowi, a także informacje jak przewozić go w samochodzie oraz udzielać pierwszej pomocy.

Rozdział IV wprowadza nas w tajniki wychowania yorków- przedstawia metody  szkoleniowe dostosowane do ich temperamentu oraz triki pozwalające na jak najszybsze nauczenie psa czystości. Tym samym dowiadujemy się np. kiedy i jak karać psa oraz czym motywować go do posłuszeństwa.

Rozdział V nazwany Maleństwo z wielkimi wymaganiami zawiera wskazówki dot. utrzymywania higieny  (czesanie, kąpiele, pielęgnacja uszu, pazurów, łap i zębów) oraz żywienia naszych pupili. Na te ostatnie składa się m. in. spis witamin, jakie są najważniejsze dla psiaków oraz wytyczne traktujące na temat częstotliwości podawania im posiłków.

Niezwykle doniosłą tematykę podejmuje Biala-Gauss w rozdziale VI. Autorka przedstawia w nim choroby, jakie najczęściej dotykają yorkie oraz ich symptomy. Jej książka zawiera także dodatek traktujący o pierwszej pomocy. Dowiadujemy się z niego jak postępować w przypadku, gdy nasz pupil się zrani, złamie coś, zatruje, zakrztusi lub podejrzewamy u niego udar słoneczny.

Tzw. dodatek dla dzieci zawiera z kolei odpowiedzi na następujące pytania:

Na co powinieneś zwracać uwagę w kontaktach ze swoim pieskiem?
Jak mądry i silny jest twój yorkie?
Jak to się dzieje, że psy tak różnią się wyglądem?

Podsumowując stwierdzić należy, że opisywana książka porusza większość z podstawowych problemów, z jakimi styka się początkujący psi rodzic. Niewątpliwie na jej atrakcyjność wpływa także ciekawa szata graficzna, na którą składają się zdjęcia, ilustracje oraz wykresy. Pozycja ta jest napisana w sposób przejrzysty i przystępny dla każdego- dziecka i dorosłego. Jednocześnie jednak- co często się zdarza w przypadku podobnych książek- nie sprawia wrażenia infantylnej.


Dane bibliograficzne:

Lula M., Yorkshire terrier, Warszawa 1997. [Ilość stron- 40]

Okładka:




Opis z tyłu publikacji: brak

Książka zawiera następujące działy:

1. Standard FCI Nr 86
2. Komentarz do wzorca
3. Pielęgnacja szaty yorkshire terriera
4. Witaj w domu
5. Żywienie
6. Zdrowie
7. Rozród
8. Wystawy

Rozdział I nieniejszej publikacji zawiera dane dot. wyglądu yorków. Scharakteryzowane zostały
w nim elementy takie jak: wygląd ogólny, głowa, oczy, uszy, uzębienie, szyja, tułów, kończyny, ogon, umaszczenie oraz waga. Odnajdujemy w nim także rysunek, dzięki któremu dowiadujemy się jak wyglądają wzorcowe proporcje psów tej rasy.

Rozdział II jest uzupełnieniem informacji podanych wcześniej. Przydatne będą one przede wszystkim dla osób, które chcą, by ich pupil został pieskiem wystawowym. Na ich podstawie mogą ocenić, czy warto się o to starać.

Dział III traktuje o tym, jak powinniśmy dbać o naszego wystawowca, a więc- jak przycinać mu sierść, nakładać papiloty, kiedy należy go kąpać oraz jakich kosmetyków używać do pielęgnacji jego włosia. Słowem- odnajdujemy tutaj wszystkie informacje dot. tego, co zrobić by nasz maluch wyglądał jak champion.

W rozdziale IV odnajdujemy paktyczne wskazówki, dzięki którym możemy się dowiedzieć, jak przygotować dom na przyjęcie nowego- psiego lokatora. Ten fragment książki zawiera również informacje wskazujące, na co powinniśmy zwracać uwagę kupując pieska.

Kolejny dział zawiera dane dot. żywienia yorków. Autorka wymienia m. in. nazwy najlepszych- renomowanych karm oraz tłumaczy jak często karmić naszego pupila, a także czego absolutnie nie wolno mu podawać.

W rozdziale pt. Zdorowie odnajdujemy m. in. listę objawów, jakie u naszego czterołapka powinny nas zaniepokoić oraz skłonić do wizyty u weterynarza. Małgprzata Lula zaznacza w nim także, jakie zabiegi higieniczne pozwolą, by nasz psiak miał zdrowe zęby, pazurki i sierść.

Rozdział VII zawiera informacje dot. rozrodu yorków. Dowiadujemy się z niego m. in. jakie wymogi musi spełnić psia mama, by jej małe mogły zostać uznane za rodowodowe oraz jak dbać o nią w okresie ciąży.

Ostatni z rozdziałów dotyczy wystaw. Po raz kolejny, zawarte w nim wskazówki, przydatne okażą się przede wszystkim hodowcom, którzy pragną by ich pupile pokazywały się na wystawach. 

Książka M. Luli raczej nie nadaje się dla dzieci/młodzieży ani osób, które po prostu chcą mieć ukochanego pieska rasy yorkshire terrier. Specjalistyczne informacje, które jak pisze autorka, pochodzą od doświadczonych hodowców, raczej nie przydadzą się osobom, jakie nie pragną by ich psiaki pokazywały się na wystawach. Ja-  czytając te pozycję- miałam wrażenie, że wskazówki w niej zawarte, dotyczą opiekowania się jakimś innym zwierzakiem... bo na pewno nie moim Lokim. Myślę z resztą, że wcale nie uśmiechałoby mu się kąpać co tydzień, spać w papilotach i mieć włosy aż do ziemi. Uważam bowiem, że czterołapek który ma więcej wolności najzwyczajniej w świecie jest z tym szczęśliwszy...

Loki- siwiuteńki, krótkowłosy i rozczochrany, ale szczęśliwy ;)





wtorek, 4 sierpnia 2015

Jak czterołape traktowane są w różnych zakątkach świata? (Część I)

"Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło
i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów"John Steinbeck


Dla nas- Polaków psy stały się przede wszystkim cztorołapymi przyjaciółmi. Towarzyszą nam na co dzień, dzieląc z nami mieszkania lub biegając po naszych podwórkach. Coraz rzadziej traktowane są wyłącznie w znaczeniu użytkowym- jako stróże domostw lub zaganiacze zwierzyny hodowlanej. Zdarza się jednak, że trenowane są do polowań, chociaż częstotliwość tego zjawiska wydaje się systematycznie maleć. Pojawiają się za to coraz więcej psów- przewodników, a w ośrodkach rewalidacyjno-rehabilitacyjnych możemy zapisać się na zajęcia z dogoterapii. Powstaje także wiele organizacji walczących o prawa zwierząt oraz pilnujących by każde z nich wychowywało się w odpowiednich warunkach. Tym samym stwierdzić można, że w społeczeństwie polskim dąży się do coraz większego zacieśniania więzi pomiędzy ludźmi, a ich pupilami. Czy jest tak jednak również i za granicami naszego kraju? Myślę, że warto prześledzić to zagadnienie...

Psi rodzice zastanawiają się za pewne, jak bracia i kuzyni ich pupili traktowani są w różnych zakątkach świata. Dziś publikują pierwszy z postów traktujący o tej problematyce.

Psy w Chinach
Jak dowiadujemy się z artykułu pt. Psy na świecie. Smaczne, nieczyste, kochane... , jaki ukazał się w sierpniowym numerze Przyjeciala Psa, w niektórych rejonach Chin psina traktowana jest jako żywieniowy rarytas. Nie dotyczy to jednak- jak często wydaje się Europejczykom- całego obszaru tego kraju, a jedynie terytorium Katonu. Dlatego też jeśli- tak jak ja- nie wyobrażacie sobie zjedzenia potrawy w knajpie, której menu zawiera potrawy ugotowane na bazie psiego mięsa, unikajcie wizyt w tej części Chin ;)
Inaczej niż w Katonie psy traktuje się np. na Tajwanie. Co ciekawe, najbardziej popularne są psiaki ras miniaturowych, które traktuje się niemalże jako żywe zabawki. Rekordy popularności biją podobno yorki, jednak często spotyka się także psy rasy chihuahua oraz szpice miniaturowe. Bywa, że ich właściciele na spacer nie wyprowadzają ich na smyczy, ale wożą w specjalnych wózkach, przypominających te, które my kupujemy dla niemowląt.

Czasami w Chinach maluje się pupili...
Ten poniżej wygląda niemalże jak tygrys ;)



Czterołąpe w Japonii
W Kraju Kwitnącej Wiśni psa kupić można nawet w supermarkecie. Wynika z tego niestety, że nasi czworonodzy pupile traktowani są tam bardziej jak rzeczy niż ktoś, o kogo dobre traktowanie trzeba walczyć... W mieszkaniach Japończycy trzymać mogą wyłącznie małe zwierzęta, natomiast na wsiach- przy domach hoduje się większe czterołape i wykorzystuje je jako psy użytkowe.

Jak psy ubiera się w Japonii możecie zobaczyć tutaj... http://news.bbc.co.uk/2/hi/in_pictures/8446640.stm (Dostęp: 04.08.2015 r., godz. 12.10)
Co o tym myślicie? Mi wydaje się, że to już przesada...

Psy w Korei Południowej
Nie jest prawdą, że w Korei zjadanie psów jest czymś niezwykle popularnym. Jak można wyczytać w przywoływanym już artykule, restauracje serwujące psinę są tam wyraźnie oznaczone i zazwyczaj zlokalizowane na peryferiach dużych miast. Ponadto okazuje się, że zwyczaj zjadania psów wywodzi się z okresu, kiedy w kraju tym panowała bieda, a zjadanie czterołapych pozwalało wzbogacić dietę w mięso, które- wśród najuboższych- było trudno dostępne w innej postaci. Biorąc pod uwagę przytoczone fakty historyczne naprawdę trudno jest potępiać Koreańczyków. Mamy tutaj bowiem do czynienia z zupełnie inną kulturą. I tak np. Hindusi też dziwią się, że my zjadamy krowy... Myślę, że w tej sytuacji warto powstrzymać się od niepotrzebnego wartościowania.

Nasi pupile w Mongolii
W Mongolii psy nie mają łatwego żywota. Najczęściej żyją na wpół dziko w pobliżu ludzkich osad, a jedzą jedynie to, co znajdą lub upolują. Ludzie odganiają je od swoich domów i nie próbują się z nimi przyjaźnić... Cóż. Nawet nie wiedzą ile tracą.

Psy w Tajlandii
Jeśli byłoby się psem i musiało zamieszkać na Wschodzie to- jak się wydaje- najlepiej byłoby wybrać Tajlandię. Tam czterołape są wyjątkowo dobrze traktowane, zwłaszcza przez wyznawców religii/ filozofii buddyjskiej. Nawet czterołape towarzyszące bezdomnym są regularnie dokarmiane oraz podawana jest im świeża woda. Buddyści wierzą bowiem, iż to właśnie pies prowadzi dusze zmarłych w zaświatach. Tym samym np. w Nepalu naszych milusińskich spotkać można także w świątyniach, gdzie towarzysza mnichom.

Na Tajlandii zakończy się pierwsza część naszej wycieczki po świecie. Niebawem na moim blogu pojawią się kolejne informacje dotyczące tego, jak do czterołapych ustosunkowują się przedstawiciele innych narodowości.

Pies w klasztorze


(Dostęp: 04.08.2015 r. godz. 12.20)

Źródło zamieszczonych w tej notce informacji: Sas M., Psy na świecie. Smaczne, nieczyste, kochane..., "Przyjaciel Pies" nr 8 (202), 2015.

A tymczasem...

Loki pozdrawia ;)